Choć już ferie dawno za nami to lubimy powspominać to co dobre. Od kilku lat przewodnikiem po czasie wolnym w ferie jest rudowłosy człek co się zwie Nudołamacz. Zachęca wszystkich by nie siedzieć przed telewizorem, komputerem czy komórką. Inspiruje by aktywnie spędzić wolny czas : twórczo, pomysłowo, artystycznie, kreatywnie i nawet smacznie. A dlaczego smacznie zaraz się dowiecie. Nasi milusińscy bez względu na wiek uczestniczyli w propozycjach feryjnych bardzo aktywnie. I tak smakowicie wypadły warsztaty robienia pizzy, gdzie najprzyjemniejszym finałem było jej zjedzenie. A to wszystko działo się w pizzerii Toni Peperoni. Potem smacznie wypadły cukierkowe warsztaty robienia lizaków.To druga przyjemność, za którą dzieci i nie tylko dzieci przepadają. Było słodko, słodziusio i słodziusiuniuniusio. Dziękujemy wszystkim, którzy nam w tym pomogli.

Dorośli z sentymentem wracają do czasów dzieciństwa a młodsi niekiedy z otwarta buzią słuchają opowieści babć i dziadków. Nudołamacz też zasłuchał się w opowiadanie bajek przez dwie babcie Krystynki. Bajki, bajki...czyż to nie magiczne wspomnienia. No właśnie magiczne. Czarodziejsko było też pewnego dnia a to za sprawą prawdziwego magika, pana Łukasza. Było na co popatrzeć. Nie wiadomo jak, nie wiadomo skąd, wszystko się pojawiało, a to pieniądze a to jakieś sznurki, które były przecinane niezliczoną ilość razy, a były wciąż całe...magia. Magicznie też było na dyskotece dla najmłodszych. Kule iskrzące się milionem kolorowych światełek, baloniki, zabawy , super drinki z parasoleczką (oczywiście soczki i owoce). Zabawa była przednia. No a na koniec lody z bitej śmietany, kolorowe. Furorę zrobił Big Smyk Disko. Muzyka lat 70, 80, nieśmiertelna! Szał na sali, wszyscy świetnie się bawili i już czekają na następne disco.

Nie mogło też zabraknąć zajęć kreatywnych gdzie było szycie Muminka i Małej Mi, były kolorowe kapelusze kwiatowe i maski karnawałowe. Był też dzień szalonego plastyka - malowanie fajerwerków, kolorowe kleksy ...i wszystko było kolorowe, włącznie z dziećmi. Świetne były warsztaty sztuki ulicznej z Galerią V9. Każdy uczestnik wykonał flagę z naniesionymi elementami , które powstały przez wycięcie szablonu i pomalowaniu farbami fluorescencyjnymi. Do tej pory wiszą na niektórych budynkach w naszym mieście. Ciekawe rozgrywki przeprowadzili fani gier internetowych - Pierwszy mecz Zielarze vs Borowiki. Jakież tam było skupienie! Brawa dla zwycięzców, brawa dla zawodników. Augustów E-sports Cup !

Najmłodsi mieli okazje poznać kilka kontynentów podczas "Podróży dookoła świata" m.in. Antarktydę, Afrykę, Azję i Grenlandię. Poznawali obyczaje, kulturę, tańce, różne ciekawostki charakteryzujące państwa, które znajdowały się na danym obszarze. W piękna podróż zabrała wszystkich ciekawskich pani Ewa Rogowska. Innym razem były opowieści o koniach, pszczołach, trzmielach połączone z plastyką, które opowiadała pani Józefa Drozdowska. Odbyły się też zajęcia pod hasłem „Dużo nas, dużo nas do pieczenia chleba” na temat procesu pieczenia chleba, połączone z degustacją zdrowego pieczywa. Były zagadki i krzyżówka tematyczna oraz pogadanka na temat różnorodności rodzajów mąk chlebowych i nie chlebowych i gatunków pieczywa. Niektóre dzieci przyznały, że znają smak domowego chleba, bo ich mamy podejmują się tego zadania. Nie zabrakło też teatru, który przedstawił bajkę o "Złotej Rybce". Ferie uwieńczył bal karnawałowy w kolorowych strojach. Uczestnicy mieli za zadanie przebrać się za dowolną postać z bajki. I księżniczki jak zawsze były najpiękniejsze i wszyscy inni poprzebierani też byli piękni!

A kto nie był, kto nie widział...to zapraszamy za rok!

APK - Miejska Biblioteka Publiczna w Augustowie, - Miejski Dom Kultury